- Drzewo pełne gniazd ptaków oropendola (Psarocolius) – jeden z najłatwiej rozpoznawalnych elementów Amazonii
- Victoria amazonica lub Victoria cruziana porastające odnogę rzeki Ucayali. Powierzchnia jej liści jest tak duża, że dzieci mogą korzystać z nich jak z tratwy.
- Jeden z gatunków figowca (Ficus sp.), który rozpoczyna swój żywot jako epifit na innym drzewie, następnie zaduszając je własnymi pędami. Na zdjęciu doskonały przykład: figowiec rozrósł się tak bardzo, że z pierwotnie „goszczącego” je drzewa nie zostało już nic.
- Awanturnica wspinająca się na zabójczy figowiec.
- Kora śliwca mombin (Spondias mombin), zwanego „drzewem gorączki”, którą to mieszkańcy Amazonii używają jako leku na wszystko. Według tradycji ludowej kawałek startej kory należy przyłożyć do nieuszkodzonej skóry, co szybko wywołuje silne pieczenie. Przy dłuższej aplikacji doprowadza do podwyższenia temperatury ciała, co ponoć „wyciąga wszystkie choroby z potem”.
- Piękny eksponat drzewa o charakterystycznych korzeniach szkarpowych, wzmacniających stabilność pnia.
- „Krwawiąca” liana. Jej wnętrze zawiera zdatną do picia wodę – umiejętne rozpoznawanie tego gatunku może ocalić życie w dżungli, kiedy znajdujemy się daleko od innych źródeł czystej wody.
- Wijący się korzeń szkarpowy któregoś z tysięcy gatunków amazońskich drzew.
- Porównanie skali.
- Powoli zarastająca odnoga rzeki. W takim środowisku czasami można dopatrzeć się manata!
- Gęsto porośnięty „las galeriowy” – czyli taki, który bezpośrednio porasta wybrzeże rzeki, wychylając ponad nią swoje liany i konary.
Te malutkie roślinki na końcu – wzruszające. A poza tym – piękne zdjęcia, ale stanowczo jest ich tu zbyt mało!